Lata temu mój ulubiony Andrzej Zaucha śpiewał zapożyczonego od Heleny Majdaniec "Czarnego Alibabę", a Ewa Demarczyk zwana Czarną Madonną recytowała Białoszewskiego w przejmującej "Karuzeli z madonnami". Pewnego dnia jednak wymiotło ich ze sceny; stało się to za sprawą zderzenia z prawdziwie genialną kompozycją. Dość powiedzieć, że tylko najwięksi dorabiają się przydomków i epitetów. Reklamowana przez Janusza Józefowicza w latach 90. kompozycja zapachowa Active Bodies to nic innego jak potocznie zwany "czarny adidas".
Czytaj dalej >>
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą