- Nie ma potrzeby wczoraj oglądałem pani ostatni film.
* * *
- Różnica pomiędzy optymistą i pesymistą: optymista uważa, że życie stoi przed nim otworem, pesymista również tak uważa ale wie także co to za otwór...
* * *
Według przeprowadzonego sondażu 50% ankietowanych przyznaje się, że miało "historie pozamałżeńskie" z drugą osobą. 50%!!! Wiecie co to oznacza? Że jeśli nie Ty... to Twój współmałżonek!
* * *
Żonaty mężczyzna może śmiało zapomnieć o swoich błędach, bez sensu jest, aby o nich pamiętało dwoje ludzi...
* * *
Co powinien powiedzieć mężczyzna, jeżeli pierwszy dojdzie podczas sexu?
- Kochana miałaś tyle samo czasu, co ja.
* * *
Ostatnio Żurawskim interesują się kluby z Japonii, Milą z Niemiec i Anglii, a Grzesiem... A Grzesiem interesują się angielscy drwale, smutni, bo pojąć nie mogą, dlaczego tak dobry kloc drewna na boisku się marnuje.
* * *
Stary kowboj spadł z konia. Otrząsa się.
- Stary jestem, do dupy już ze mnie jeździec.
Rozgląda się dokoła - nie ma nikogo.
- A i młody byłem - też do dupy był ze mnie jeździec.
* * *
Terapeutyczna grupa wsparcia.
Nazywam się Ania. Przez 30 lat robiłam mężczyznom manicure. A wczoraj wieczorem dowiedziałam się, że to nie nazywa się manicure...
* * *
- A pani to jaki ma rozmiar?
- A szósteczkę!
- A widzi pani co za fart ja też mam 6 centymetrów.
* * *
Wraca informatyk z pracy późnym wieczorem widzi na ulicy jakiś gość zamalowuje napisy na płocie... postał... popatrzył... zamyślił się i mówi pod nosem:
- Ani chybi moderator jakiś...
* * *
- Kelner mógłby mi pan polecić jakieś wino?
- Pan jest w towarzystwie tej pani, która poszła przed chwilą do toalety?
- Tak.
- To proponuje dużą wódkę.
* * *
Od kiedy żyje sam jest mi jak w raju. Robię to co chcę: jak jestem głodny jem, jak chce mi się pić to pije, śpię kiedy jestem śpiący, jeśli chce się kochać to biorę prysznic.
* * *
- Podobno Wojtek nakrył Cię ze swoją żoną?
- Uhm
- I jak się zachował ?
- Walił głową w ścianę.
- To spokojnie. Mogło być gorzej.
- Ale to była moja głowa.
* * *
Rozmawiają dwie koleżanki.
- Zawsze byłaś taka wybredna. Szukałaś gościa na poziomie, a wyszłaś za zwykłego robola, który łopatą zarabia na życie. Co on takiego ma?
- Ma swój styl.
* * *
Jak powiedzieć po angielsku jednym słowem:
- Żona, teściowa i dzieci wyjechały na cały weekend?
- Yeees!!!!!
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą