Jeden z brytyjskich instytutów postanowił na bazie statystyki sprawdzić co mieszkańcy 14 wybranych krajów wiedzą o swoich państwach. Okazało się, że między wyobrażeniami a rzeczywistością jest luka. Na tyle duża, że wyniki badania zaczęto określać mianem "indeksu ignorancji".
"Kolejne dzieci mają dzieci", straszą co jakiś czas nagłówki serwisów informacyjnych. A jak jest w rzeczywistości? Jak dużym problemem są nastoletni rodzice? Średnia w analizowanych krajach wskazuje na 1,2% nastolatków w wieku 15-19 lat, którzy zostają rodzicami. Jednak ludziom problem ten wydaje się poważniejszy. Ankietowani szacują, że ok. 15% nastolatków zostaje rodzicami przed osiągnięciem dorosłości. To ok. 12 razy więcej niż faktycznie. Szczególnie surowi pod tym względem okazali się Niemcy, którzy przeszacowali wskaźnik aż 35-krotnie. Czyżby nie mieli zbyt dobrego zdania o swoim potomstwie?
Zbiorowa panika, a może jeszcze jakiś inny czynnik? Coś sprawiło, że na każdym kroku widzimy muzułmanów. Albo tak nam się przynajmniej wydaje. Z ankiet wynika, że obywatele szacują udział muzułmanów w społeczeństwie na 16%, podczas gdy w czternastu wymienionych krajach jest ich – według oficjalnie dostępnych danych – przeciętnie najwyżej 3%. Francuzom wydaje się, że mieszka u nich 3 razy więcej muzułmanów niż w rzeczywistości. Australijczykom – nawet 9 razy więcej. Co ciekawe, żaden z narodów nie zaniżył tegoż odsetka.
Tak jak powszechne jest przeszacowywanie odsetka muzułmanów w społeczeństwach, tak powszechne jest niedoszacowanie udziału chrześcijan. Pytani wskazywali średnio na 51%-owy udział chrześcijan, podczas gdy z oficjalnych danych wynika, że jest on o 10 punktów procentowych wyższy. Przykładowo w Stanach Zjednoczonych szacowano 61% chrześcijan, podczas gdy faktycznie jest ich tam aż 78%.
Ilu spośród obywateli danego kraju urodziło się za granicą? Średnio zaledwie 11%, choć wrażenia są zupełnie inne – ankietowanym wydaje się, że średnio co czwarty mieszkaniec wywodzi się z innego kraju. Zawyżać liczbę imigrantów szczególnie lubią Amerykanie, Belgowie i Włosi.
Włosi także dodają sobie lat – szacują oni, że aż 48% populacji ma co najmniej 65 lat. Ale przecież nie każdemu Włochowi na nazwisko Berlusconi… Zaledwie 21% Włochów należy do grupy wiekowej 65. W przypadku ogółu 14 przebadanych krajów jest to 18%. Choć ankietowanym wydawało się, że bliżej 39%.
Demokracja ma się dobrze, głosi raport. A przynajmniej nie aż tak źle, jak sądzimy. Pytani konsekwentnie zaniżają odsetek osób, które wywiązały się z obywatelskiej powinności. Szacują, że w wyborach brało udział 58% uprawnionych do głosowania, podczas gdy średnia sięga 72%.
Mimo że bezrobocie to temat, który w mediach pojawia się właściwie bezustannie, i w tym wypadku między szacunkami a rzeczywistością jest duża rozbieżność. Największa – we Włoszech. Z odpowiedzi włoskich ankietowanych wynika średnio, że problemem bezrobocia miałby być dotknięty nawet co drugi obywatel. Tymczasem odsetek bezrobotnych we Włoszech wynosi zaledwie 12%. Średnia faktyczna w analizowanych krajach wynosi 9%, średnia szacowana – 30%. Czyżby nie było aż tak źle, jak sądzimy?
Ile zamierzają żyć mieszkańcy analizowanych krajów? W kwestiach emerytalnych wypadałoby wspierać partię czynem i umierać przed terminem. Ale w tej akurat kwestii zdania są mocno podzielone. Węgrzy wykazują się przesadnym pesymizmem, natomiast Koreańczycy (z południa) wykazują się zupełnie nieuzasadnionym optymizmem, dodając sobie do średniej aż 9 lat. Ankietowani stawiali średnio na 80 lat, średnia natomiast jest minimalnie większa.
Co drugi pytany uważa, że liczba zabójstw z roku na rok rośnie. Zaledwie co czwarta osoba ma wrażenie, że liczba ta spada. Tymczasem we wszystkich krajach, których dotyczyło badanie, liczba zabójstw konsekwentnie spada. Tę kwestię najcelniej oceniali Brytyjczycy – 49% spośród badanych poprawnie wskazało, że odsetek maleje.
Co jeszcze z tego wynika? Najtrafniej sytuację we własnym kraju oceniają Szwedzi, najgorzej Włosi. Również uwzględnieni w rankingu Polacy uplasowali się tuż za podium. Jesteśmy czwartym spośród badanych najmniej trafnie oceniającym rzeczywistość narodem.
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą