Szukaj Pokaż menu
Witaj nieznajomy(a) zaloguj się lub dołącz do nas
…BO POWAGA ZABIJA POWOLI

Co myślałeś będąc dzieckiem II

56 127  
288   40  
Kliknij i zobacz więcej!Niektórzy myśleli, że jak będą "duzi" i będą mieli kasę, to wydadzą ją całą na słodycze i będą całymi dniami oglądać telewizję... inni mieli ciekawe wizje tego co kryje się w żołądku - nie dowiesz się jakie, dopóki nie przeczytasz.

- Miałem kiedyś taką fazę, że myślałem, że jak dotknę wtyczki (odłączonej od kontaktu), to ona zacznie mnie gonić i kopać... i tak sobie tłumaczyłem znaczenie słów "prąd kopie". Ale zawsze mnie kusiło i u siostry w pokoju dotykałem takiej wtyczki od magnetofonu, a potem szybko uciekałem.

- Myślałem też, że wszyscy ci ludzie, postacie kreskówek, które widzę w TV, siedzą u mnie w telewizorze. Zawsze chciałem się tam dostać, ale nie wiedziałem za bardzo jak.

by Matti91

* * * * *

Kiedy byłam dzieckiem bardzo fascynowało mnie to, że ktoś mówi w obcym języku.
Moja mama dobrze zna język niemiecki, więc czasem pytałam się mamy, jak jest po niemiecku domek, kotek, piesek, konik itp. Dzieciństwo moje działo się w czasach Polski Ludowej. Tematem często poruszanym w ówczesnych mediach była działalność KC PZPR (wym.: kace pezetpeer). Myślałam, że to chodzi o jakiegoś bardzo ważnego kotka zza zachodniej granicy (niem. Katze), który ma na imię Pezetpeer.

by Scarlett_666

* * * * *

- W czasach mojego dzieciństwa nie było innych odbiorników radiowych niż sieciowe. Przez długi czas byłem przekonany, że głos do radia dochodzi właśnie przez ten kabel wychodzący ze ściany.

- Na niektórych artykułach był napis Znak Tow. Zastrzeżony (znak towarowy zastrzeżony). Ponieważ skrót tow. kojarzył się w tamtych czasach jedynie z tytułem towarzysz (oczywiście jedynej słusznej partii), nie mogłem za cholerę zrozumieć o jakiego towarzysza chodzi i jaki jego znak ma być zastrzeżony.

- Jeszcze o piosenkach. Jest taka ludowa ze zwrotką :
"Zielony mosteczek ugina się, trawka na niej rośnie nie sieka się"
Nie sieka się czyli nie jest koszona, a ja przez wiele lat myślałem, że trawka niesie Kasię.

by alla3

* * * * *


- Jak wyciągnęło się korek w wannie to woda spływała do rury z bulgotaniem co było, jak się potem dowiedziałam, związane z ciśnieniem, itp. Dla mnie i dla mojej siostry był to dowód na to, że pod wanną mieszka Gulgot i że nas pożre jeśli nie uciekniemy z wanny jak najszybciej.

- Siostrę straszyłam Panem Piecowym... już dokładnie nie wiem skąd się to wzięło ale związane to było z paleniem koksem w piecu.

- Myślałam, że księżyc to takie zgaszone słońce (które tak naprawdę jest jedną wielką lampką)

by balika82

* * * * *

- W dzieciństwie myślałam, że Niekrasz to, to inaczej lekarz, a Zych to wiejski listonosz.
Kiedyś wpadłam do domu z nowiną, że przyjechał jakiś nowy Zych. Jeszcze długo śmiali się z mojej głupoty.

- Do 7 klasy myślałam, że dzieci i rodzice muszą mieć takie samo nazwisko.

- Długo wydawało mi się że sarna tworzy parę z jeleniem.

- Czekałam, kiedy mój kot Pumka będzie miał młode, a to kocur był, choć miał sutki.

by beatka7


* * * * *


Ja przez długi czas myślałem, że jak telewizor jest wyłączony to program się zatrzymuje. I jak wracaliśmy kiedyś do domu, to siadałem przed telewizorem i kazałem włączać wieczorynkę. Jak rodzice mówili że już była, to nie mogłem pojąć, że była - przecież telewizor był wyłączony wiec jak mogła być!

by micbea

* * * * *

- Rodzice obiecali mi, kiedy byłem mały, że jak nie będę dbał o zdrowie, to będę chory i dostane "świnkę". Jakże wielkie było moje zdziwienie...

- Chmury nie są produkowane przez chłodnie elektrowni??

- Bałem się zawsze, kiedy pokazywali rozbieranie pomników, że ciała, które są zabetonowane w środku, wysypią się na chodnik.

- W nowo kupionym kranie nie ma wody... no chyba, że się go podłączy...

- Skąd maszynista wie, gdzie ma jechać? Przecież ja mu nic nie mówiłem, gdzie jedziemy z mamą!!

- In excelsis deo? A co to takiego? Wygodniej się śpiewało - "Gloria, gloria, ile serc zginęło?"

- Ostatnie - do 6 roku życia myślałem, że nazywam się ZOSTAW TO!

by Lazarius

* * * * *


- Myślałem, że św. Mikołaj, zajączek wielkanocny, krasnoludki itd. naprawdę istnieją. ^^

- Jak miałem 5-6 lat, próbowałem przekopać się do Australii (powiedzieli mi, że Australia leży po drugiej stronie kuli ziemskiej). Najbardziej się wkurzyłem, jak ktoś powiedział mi, że właśnie widział kangura, tylko piasek się posypał i zniknął... Naprawdę myślałem, że te 40 cm wystarczy, aby przebić się przez kulę ziemską...

- Myślałem, że jak będę "duży" i będę miał kasę, to wydam ją na słodycze i będę cały dzień oglądał telewizję.

- Myślałem, że w TV są takie małe ludki. Co ciekawe, nie myślałem tak o bohaterach kreskówek. Wtedy zdawało mi się, że Toma i Jerry`ego puszcza mi specjalnie na ekran taki mały ludek w obudowie. Przy dzisiejszych LCD i plazmach to by nie przeszło.

by jogurt_truskawkowy

* * * * *

A ja kiedyś nie wiedziałem co znaczą skróty. Byłem wtedy amatorem mleka, jadłem płatki kukurydziane itp. I często jak miałem kupować sobie coś w sklepie do picia to zauważyłem oznaczenie "250ml" i się zastanawiałem co to znaczy. I w końcu domyśliłem się, że w puszka coli zawiera 250 MLeka! Tak myślałem przez 2 lata i byłem tego pewny, aż do pewnego dnia.

by mortale

* * * * *

Kiedyś na moje pytanie - Skąd wezmę męża?- mama odpowiedziała mi: "Nie martw się, my ci z tatą znajdziemy".
Potem przez dłuuuuuugi czas byłam święcie przekonana, że będą chodzić od domu do domu z latarenkami i pytać się o tego męża dla mnie. Ciekawe, czemu to jednak tak nie działa.

by filana

* * * * *

Ja byłam święcie przekonana, że brzuch to taki wielki worek, w którym nic nie ma. Nalewają się płyny jak piję, a w tym paskudztwie zmieszanym ze sobą pływa pogryzione jedzenie, które potem jakimś cudem układa się na półeczkach, które są zamontowane na ściankach tego worka np. kanapki na jednej stronie, obiadek, kotlecik, surówka, kartofelki na drugiej stronie itd. Nie wiem tylko jakim cudem mój mózg tak funkcjonował, że żarcie na półkach było już ładne, takie "niepogryzione".
Nad wydalaniem się nie zastanawiałam.

by Boska

* * * * *

- Jak byłam mała to święcie wierzyłam, że połknięcie pestki z owocu skończy się tym, że w brzuchu urośnie mi drzewko i będzie wystawało przez usta.
- Poza tym też zastanawiało mnie czy Jezus jest tylko w moim kościele.
- No i że nie powinnam połykać gum do żucia, bo mi się w końcu żołądek zatka.

by Sharanay

* * * * *

- Myślałem, że mąż jest zawsze starszy od żony i kłóciłem się z babcią pół dnia, gdy mi powiedziała, że jest starsza od dziadka o dwa lata.
- Jak tata mówił, że idzie na "posiedzenie Sejmu" (czyli do klopa), to prosiłem, żeby zabrał mnie ze sobą, myślałem, że sobie Sejm pozwiedzam.
- Myślałem, że w kościelnej pieśni zamiast "niewytrwałym skracaj mękę", jest "niewytrwałym skracaj rękę". Postanowiłem, że będę wytrwały.
- Zakodowałem sobie w mózgu, że jest Musztarda SAPERSKA. Dopiero mając 18 lat przeczytałem co jest na etykiecie.
- Z racji innego wyobrażenia o ułożeniu kobiecych organów, myślałem, że jak w filmie pokazują seks od tyłu, to zawsze oznacza seks analny.

by gwek0

* * * * *

Będąc dzieckiem bałam się "załatwiać" do sedesu. Robiłam to do miski, ponieważ gdyby wnętrzności mi wyleciały to dałoby się je uratować, a z sedesu już nie. Głupie, ale tak było.

by Domka

* * * * *
- Przez kilka pierwszych lat swojego życia myślałem, że każdy człowiek na świecie żyje tyle samo lat.

- Byłem święcie przekonany, że "pół godziny" trwa dłużej niż "pół godzinki".

- Myślałem, że każdy człowiek na świecie ma swoje własne, niepowtarzalne imię.

- Oglądając TV sądziłem, że wszystkie programy są kręcone na żywo.

- Leżąc na łóżku, wydawało mi się, że reszta pokoju jest wypełniona skorpionami, wężami, rakami i że jeśli podczas snu osunie mi się noga albo ręka, to zostanę pogryziony/poszczypany przez to całe dziadostwo.

by Kret_polny


W pierwszym odcinku

Oglądany: 56127x | Komentarzy: 40 | Okejek: 288 osób

Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?

Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą
Najpotworniejsze ostatnio
Najnowsze artykuły

27.04

26.04

Starsze historie

Sprawdź swoją wiedzę!
Jak to drzewiej bywało