Nikt tego jeszcze nie skomentował?
Ogólnie - bardzo mi się podobało. Po 4 części, która była jakaś taka nudna, ociężała i usypiająca, w której w sumie pomięto najbardziej intrygujące sprawy - np. nie wiadomo jak to się stało, że Czarna Perła stała się rafandynką przyszedł kolejny film.
I jest zajebisty. Jak trzeba to mroczny, jak trzeba to zabawna.
I powiedzmy, że nie dorównuje może pierwszej części, ale pamięcią sięgając to chyba jest nawet ciut lepiej niż w częściach 2-3.
Nie będę się rozpisywał o czym jest. Dodam może tylko, że w sumie akcja zahacza o historię zakończoną w części 3, a bohaterem jest syn Turnera.
Ogólnie - bardzo mi się podobało. Po 4 części, która była jakaś taka nudna, ociężała i usypiająca, w której w sumie pomięto najbardziej intrygujące sprawy - np. nie wiadomo jak to się stało, że Czarna Perła stała się rafandynką przyszedł kolejny film.
I jest zajebisty. Jak trzeba to mroczny, jak trzeba to zabawna.
I powiedzmy, że nie dorównuje może pierwszej części, ale pamięcią sięgając to chyba jest nawet ciut lepiej niż w częściach 2-3.
Nie będę się rozpisywał o czym jest. Dodam może tylko, że w sumie akcja zahacza o historię zakończoną w części 3, a bohaterem jest syn Turnera.
--
Wszelkie prawa zastrzeżone. Czytanie niniejszego tekstu bez pisemnej zgody surowo wzbronione.