:janekradas No byłem w czwartek po młodego, w tą i z powrotem.
Dla ciekawskich - jutro (czwartek) po południu jadę, wracam późnym wieczorem w sobotę przez Puławy, żeby było ciekawiej
I już starczy, do cholery, tylko w lipcu 5 razy w Kołobrzegu, około 7-8 tysięcy Lagunka pyknie przez miesiąc...