Chciałabym taką dietę

dieta cud?
jak schudne to bedzie cud

Wybornie to wygląda. Aż mi się zatęskniło do grachamki...

Smacznie wygląda, ale formować burgerów to ty nie umiesz. Grill elektryczny do pichcenia w domu sobie kup ( taki zamykany z dwóch stron ), bo ci burgery za bardzo puchną 

Dla lepszego smaku dobrze jest dodać wędzonej papryki lub skorzystać z "liquid smoke". Ta druga przyprawa nadaje bardziej grilowany smak, więc dobrze dodać ją do miksu wołowiny ( i tylko wołowiny, żadnych świńskich "uzdatniaczy" w burgerze ). Poza tym dobrze mieć opalarkę i nieco opalić burgera na zewnątrz. To zapobiegnie zbytniemu napuchnięciu. Jeśli robisz ze steku, to wiadomo, że trzeba zmielić i to już pozwala odsączyć wodę. Jeśli z mielonego wołowego - też zmielić jeszcze raz Wspomniany grill zwykle też przez nacisk na burgera odsącza wodę i nadmiar tłuszczu.

Widać, że jak zdjęcie ostatnie robiłeś, to ci się ręce już trzęsły, pewnie z głodu

Ja do mięsa dodaję sos worhestershire i sos barbecue, sól pieprz, to wszystko

:brogman plugawisz mięso sosami? soli nie dodawaj do mieszanki, bo mieso stwardnieje i nie da się kontrolować poziomu wysmażenia. Sól posypać na burgera jedynie, gdy jest gotowy. Czasami sam posypuję po upichceniu i jeszcze opalam ogniem.

Ja sie nie bede az tak z żarciem pierdo*ił.

jak mnie wnerwia, jak mi ktoś gada jak mam jeść

:mariolpin no sorry, ale burgery i steki to prawie tematy, których kobiety nie powinny nawet dotykać

:brogman przyznaję, argument nie do obalenia

:mariolpin

masz rację; w tym ustępie całkowicie się z tobą zgadzam

Kloakier zgadza się w ustępie. Super.

Nikt się jeszcze nie przyczepił do graCHamki?