Pilnie proszę o prosty przepis na gulasz z żołądków indyczych. Mam już je obgotowane, ale co dalej?

nie bądź leniwą kutasicą, weź te żołądki i wypie*dol do garnka ...dalej nie pamiętam

poza mięsem w gulaszu jest: cebula, papryka, marchewka, pieczarki, przyprawy i kasza. Koniecznie gryczana! Z ogórkiem!! I wutką!!!

pieczary w gulaszu ? matko bosko pokaraj

na oleju podsmażamy pokrojoną w kostkę cebulę. Gdy się zeszkli dodajemy do niej pokrojoną w kostkę marchew, pietruszkę i seler. Przesmażamy razem około 10 minut, by wydobyć z warzyw aromat. Pod koniec smażenia dodajemy ząbek czosnku pokrojony w cienkie plasterki. Całość zalewamy odrobiną wody i dusimy jeszcze około 10 minut. Pod koniec gotowania dorzucamy posiekaną natkę i koperek. Jeżeli żołądki przygotowujemy w szybkowarze to po ugotowaniu dorzucamy je do warzyw i całość dusimy jeszcze około 5 minut razem, by smaki się połączyły. Jeżeli żołądki gotujemy w garnku, to po prostu około 20 minut przed końcem gotowania dorzucamy przesmażone warzywa. Następnie rozrabiamy mąkę ziemniaczaną w 3 łyżkach wody i ciągle mieszając wlewamy do gulaszu, by go zagęścić.

Nie na temat, ale przypomniało mi się jak do kumpla kucharza zadzwoniła znajoma i po kolei pytała jak się robi rosół.
- Ugotuj kurczaka...
Jakiś czas później:
- Dobra już ugotowałam i wylałam wodę z garnka, co dalej?

:thurgon, a weź... ja mam taki zwyczaj, że w rosole najpierw gotuję wszystko, szumowin nie zbieram, a na sam koniec przez drobne sitko przelewam w zlewie wszystko do innego garnka. Raz zapomniałem podłożyć ten garnek...

:Uczulony, ja pieczarki wrzucam wszędzie gdzie się da

P.S. Jak dobrze wygotujesz gulasz, to żadna mąka nie jest potrzebna, bo tylko smak zaciemnia

:Uczulony
oburzasz się na pieczarki w gulaszu? A sam dajesz marchew, pietruszkę, seler, natkę i koper?
To twoje to jest jakaś potrawka, nie gulasz.
Gulasz to mięso z cebulą w sosie. Mięso. Nie warzywa. Tylko z cebulą. Żadnej mąki, bo rozgotowana cebula zagęszcza.
Tak, że tego...

:Another idz badz trollem gdzie indziej

A jaki chcesz? Prościutki najprostszy? Czeski z kminkiem? Może coś trochę węgierskiego paprykowego? Może po żydowsku z kupą cebuli, curry i migdalami? Albo po chińsku, paluszki lizać?

:malinova, a mogę przepis na ten po żydowsku?

Na gęsim lub kaczym tłuszczu podsmaż sporo pokrojonej w piórka cebuli, możesz też dać ciut czosnku jak bardzo lubisz. Kiedy cebula lekko się skarmelizuje dodaj żołądki. Przesmaż razem przez chwilę, oprósz mąką i podlej wodą. Dodaj przyprawy- ziele angielskie, parę kulek pieprzu, kilka goździków. Ja osobiście używam sitka do herbaty, bo nie lubię jak mi się farfocle plątają. Duś powolutku aż do rozpadnięcia cebuli. Dodaj ze dwie suszone śliwki drobno posiekane, i łyżeczkę curry. Zamiast śliwek można użyć rodzynek, ale ja nie lubię.
Na tym etapie sos powinien być gęsty i zawiesity, lekko słodki, korzenny. Już na talerzu posyp uprażonymi i pokruszonymi migdałami (ja używam płatków). Bardzo pasuje kasza jaglana.

Dziękuję bardzo

Kupiłam ostatnio kacze żołądki z myślą o gulaszu, takim z papryką i cebulką. Miałam obawy o czas duszenia tych żołądeczków (takie są ścisłe i bardzo ciemnoczerwone), ale miło mnie zaskoczyły - czas gotowania stosowny i super dobry gulasz. Namawiam na takie żołądki.