Może było, może nie, szukajka nie pokazała.
Blondynka (w końcu) zdała egazmin na prawo jazdy. Wsiadła w swoją wypasioną Micrę i jedzie do psiapsióły w drugim mieście. Jedzie sobie autostradą A2, słonko świeci, muzyczka z radyjka leci...
Nagle przerywają audycję i podają komunikat: "Uwaga, uwaga! Zachowajcie ostrożność na A2! Jakiś samochód jedzie pod prąd!"
Blondi spojrzała na sąsiednie pasy i pomyślała: "No qrwa, chyba nie jeden!"
Blondynka (w końcu) zdała egazmin na prawo jazdy. Wsiadła w swoją wypasioną Micrę i jedzie do psiapsióły w drugim mieście. Jedzie sobie autostradą A2, słonko świeci, muzyczka z radyjka leci...
Nagle przerywają audycję i podają komunikat: "Uwaga, uwaga! Zachowajcie ostrożność na A2! Jakiś samochód jedzie pod prąd!"
Blondi spojrzała na sąsiednie pasy i pomyślała: "No qrwa, chyba nie jeden!"
--
Melisa uspokaja mnie najbardziej wtedy, kiedy wyleję ją komuś gorącą na ryj.