:lordzik jak dla mnie, to zachowujesz się jak koleś, który wie że spieprzył, ale ciągle jeszcze ma nadzieje, że kiepski żart rozładuje sytuację. Bo nawet jeśli nie spieprzyłeś wcześniej, to tym wątkiem już tak.
:yoop bez przesady, nic się nie stało, niech ma chłop RAZ trochę radości.
:gatinha, normalnie mogę długo milczeć wbrew pozorom, ale jeśli muszę nic nie mówić to oczywiście zaraz tysiąc ważnych spraw mi się przypomina, o których muszę powiedzieć natychmiast
:paula_jasu jak urlop to tylko w Gdyni. Plaża, kąpiele, przejażdżki jachtem po morzu, świeże piwo prosto z browaru znajdującego się w tym samym pomieszczeniu co stoliki dla klientów, świeżo złowiona rybka itd.