"Tym razem wcieliliśmy się w rolę typowych cebulaków, Januszy i udaliśmy się na otwarcie nowej Biedronki na Benedyktyńskiej we Wrocławiu.
Mistrzem sabotażu okazał się mały Azjata, który cichaczem wykupił cały zapas kurczaka, podczas gdy reszta biła się o drukarki i prześcieradła!"
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą