Do zdarzenia doszło 14 marca około godz. 21 we Wrocławiu. Kierowca autobusu, który jechał w kierunku
centrum, nie zdawał sobie sprawy, że ktoś wszedł na dach. Jak przekazuje Katarzyna Pawlak, rzecznik MPK Wrocław, pasażerowie poinformowali
kierowcę o zdarzeniu. Gdy ten zatrzymał autobus, nastolatkowie
zeskoczyli z dachu i uciekli.
Sprawa została przekazana na policję. Aleksandra Freus z Komendy
Miejskiej Policji we Wrocławiu mówi, że jeśli faktycznie okaże się, że
osoby, które weszły na dach autobusu i położyły się na nim były
niepełnoletnie, sprawa trafi do Sądu Rodzinnego.
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą