Powiem szczerze, że jestem zdezorientowany. Nie wiem już czy określenie "zachowanie nieparlamentarne" to przytyk, czy pochwała?
- Czym się różni Leo Beenkhakker od Ludwika Dorna?
- Leo potrafi rozwiązać problem podczas jednej przerwy.
Renia ma kurwiki w obu oczach, a my w obu izbach.
Każdy polityk mając do wyboru robić z siebie idiotę za pieniądze podatnika lub swoje własne na pewno wybierze ten pierwszy wariant.
Jestem patriotą! Chcę służyć krajowi - dajcie mi mundur, kamasze, karabin i 460 naboi.
Wszyscy oczekiwaliśmy, że prawica uzdrowi sytuację w kraju, ale nikt nie przypuszczał, że zdecyduje się na homeopatię oraz leczenie pijawkami.
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą