Prawdziwych przyjaciół poznaje się... nie, nie w biedzie. Poznaje się po tym jak bardzo serdeczny, pomysłowy i jednocześnie nieco złośliwy dowcip potrafią sobie zrobić nawzajem i nie obrazić się. A kiedy najlepiej wpaść na taki pomysł i go zrealizować? Kiedy ten drugi jest na urlopie... Wyobraź sobie jego reakcję, kiedy zaraz po powrocie ze słonecznych plaż wchodzi do biura i widzi dobrze zabezpieczone przed kurzem swoje stanowisko pracy:
Albo widzi, że jego przyrządy zostały wymienione na bardziej ekologiczne.
Niektórzy mówią, że wszyscy ci, których najbardziej kręcą filmiki i zdjęcia z internetu, nie mają za grosz odwagi i na tyle kreatywnej wyobraźni, by zrobić coś takiego na żywo, w swoim biurze...
W poprzednich latach dostaliśmy od was takie historie:
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą