Zadanie jest, jak zwykle, dziecinnie proste - wymyślamy treść dymka:
Cóż radosnego może mówić ta szczęśliwa kobieta? Rozmawia z mężem czy z przyjaciółką? A może z szefem? To już twoja rola! Popuść wodze fantazji i wpisz w komentarzu co mówi radosna właścicielka tych pogniecionych 50 tysięcy!
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą