Szukaj Pokaż menu

Porady na ostatnie zimowe dni

19 719  
0   11  
Tutaj nie klikaj!Co prawda wiosna tuż, ale na wszelki wypadek lepiej opanować podstawowe surwiwalowe triki. Nie wiadomo co czekać nas może w przyszłym tygodniu. Oto kilka porad które pomogą Ci przetrwać ew. mrozy. Zebraliśmy je dla Ciebie z miłości…

1. Rzucanie zamarzniętym skunksami, wiewiórkami, ptactwem i kurstwem domowym, może być przyczyną urazów fizycznych oraz uszkodzeń mienia. Używanie rozjechanych zwierząt jako elementu dekoracji jest niemodne, a w niektórych krajach także ścigane z urzędu.

2. Powstrzymaj się od dotykania językiem i/lub ustami wyeksponowanych na działanie zimna metalowych powierzchni, takich jak zderzaki, tablice rejestracyjne czy klapy bagażnika. Co prawda układ wydechowy i części pracującego silnika samochodowego nie stanowią szczególnego zagrożenia w trakcie mrozów, ale z definicji wiążą się z kłopotami natury termicznej, i z tego powodu również i ich nie powinieneś dotykać.

3. Sople to nie waciki do uszu i nie powinny być w ten sposób używane.

Większość tak robi, a jedną złapali!

41 771  
5   25  
Tutaj lepiej nie klikaj!Nie mamy pojęcia dlaczego zrobiono z tego taką sensację, bo przecież większość kobiet tak robi. To raczej wstyd, że tylko jedną złapali... ;)

Policjanci z północnej Walii nie mogli uwierzyć własnym oczom, gdy przeglądając nagranie z umieszczonej na drodze kamery zobaczyli prowadzącą samochód kobietę, która obydwie ręce miała zajęte robieniem sobie makijażu.

22-letnia Donna Maddock została sfilmowana, gdy jechała drogą A499, jedną z najbardziej niebezpiecznych w Wielkiej Brytanii. W lewej ręce trzymała lusterko, a w prawej - ołówek do oczu.

W środę w sądzie ukarano kobietę grzywną w wysokości 200 funtów i kosztami sądowymi w wysokości 50 funtów. "Zarobiła" też sześć punktów karnych za nieprzestrzeganie zasad bezpiecznej jazdy.

Kamerę zamontowano na drodze w pobliżu miejscowości Pwllheli, gdzie doszło już do wielu wypadków drogowych.

A oto, co zobaczyli policjanci:

Gadki naszych wybrańców VII

23 179  
1   12  
Zobacz więcej!
Foto: Jan Żdżarski Jr / www.junior.art.pl
Stara się jak może. Pełno go wszędzie - radio, telewizja, prasa. Chwali się, czego to nie dokonał. On i jego koleżanki i koledzy z rządu. Z okazji studniówki nawet mowę autochwalebną w sejmie wygłosił. A niewdzięczni posłowie, zarówno z koalicji stabilizacyjnej jak i z opozycji pojechali po nim równo:

Poseł Andrzej Lepper:
Każda sroczka swój ogonek chwali – i PiS ma do tego prawo, i rząd PiS-u ma do tego prawo. Nie odbieram tego prawa. Natomiast są w tym układzie trzy sroczki i trzy ogonki trzeba chwalić, a nie tylko jeden.


Poseł Jerzy Szmajdziński:
Jest nowa szefowa Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji, która z mediami miała tyle wspólnego, że wie, iż w telewizorze jest "on" i "off". Miała być nowoczesna, wykorzystująca fundusze unijne polityka rolna. Jest kierownik bazy transportowej ojca Rydzyka.

PiS co prawda nie potrafi usunąć śniegu z ulic, ale zapowiada budowę IV Rzeczypospolitej. Uczynił już nawet ważne kroki w jej kierunku.

Przewodniczący ma nawet własną listę kandydatów na funkcje w spółkach Skarbu Państwa. Premier jej co prawda nie zna, ale się dostosuje.

Jeździcie ładować akumulatory do Torunia. Tam jest wasza rządowa rozgłośnia, wasza rządowa telewizja i wasz kadrowy. To dzięki niemu są w rządzie specjaliści, którzy chcą budować morskie kutry z opłat parkingowych.


Poseł Waldemar Pawlak:
Nie pomoże panu premierowi ani łabędzi śpiew pana Andrzeja Leppera, który stabilizuje tak uroczo machając ogonkiem, ani pretensje pana przewodniczącego Giertycha w zakresie kalendarza medialnego pana premiera,


Poseł Bronisław Komorowski:
Panie premierze, mówiąc o cieniasach, cytował pan własnego
syna. Ja też rozmawiałem z synem i on mi podpowiedział pewne rozwiązanie: Tato – mówi – cieniasy to znaczy „w cieniu asy”. Panie
premierze, powiem wprost: lepsze są asy w cieniu niż blotki na politycznym świeczniku.


Poseł Joanna Senyszyn:
Co naprawdę robił premier w ciągu 100 dni? Odpowiem, bo go nie ma. Realizował zasadę: wystarczy być, w mediach. Robił dobre wrażenie, tańczył, śpiewał, chwalił się wnukiem, jeździł na nartach. Dlaczego pan premier nie powiedział o takich sprawkach ministrów, jak rura i wanna Wassermanna, taxi Jurgiel, kamasze Dorna?
1
Udostępnij na Facebooku
Następny
Przejdź do artykułu Większość tak robi, a jedną złapali!
Podobne artykuły
Przejdź do artykułu Każda rodzina ma jedną, bardzo dziwną zasadę - internauci postanowili podzielić się swoimi
Przejdź do artykułu List otwarty do posła Niesiołowskiego. Napisany w 2001 roku a do dzisiaj wciąż aktualny
Przejdź do artykułu Perfidny trolling komputerowy
Przejdź do artykułu Gadki naszych wybrańców VI
Przejdź do artykułu Polska to nie kraj, to stan umysłu – Kazik Staszewski pokazał mamę
Przejdź do artykułu Gadki naszych wybrańców V
Przejdź do artykułu Mistrzowie Internetu – Aktywiszcze u lekarza
Przejdź do artykułu Co to za jezioro?
Przejdź do artykułu Becikowe to nie wszystko!

Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?

Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą