Na sam koniec wakacji (no chyba, że ktoś nie ma kampanii wrześniowej - szczęściarze) zaprosili nas studenci z Uniwersytetu Śląskiego, abyśmy zobaczyli jak to ich wykładowcy opowiadają czym jest kognitywizm, jakie są przysłowia hydrologów oraz czy warto mieć wiele aparatów kopulacyjnych.

Studenci to bywają dziwni

Prof. dr hab. Joshua (prawo - historia):
- Fantazja studencka jest jak miłosierdzie Boże... nieograniczona...

Dr S. - egzamin z systemów operacyjnych:
Do studentki zdającej egzamin:
- Będzie 3, ale...

Dr O. - laboratorium z fizyki:
Do studenta, któremu zdarzył się błąd w sprawozdaniu:
- Pan maturę robił czy Pan maturę kupił?

Trudna sprawa

Dr B. - matematyczne podstawy informatyki:
Na wykładzie:
- To jest takie proste, że aż nie wiem jak to zapisać.

Wykład etyki prawniczej:
- Kognitywizn jest epistomologicznym korelatem obiektywizmu ontologicznego.

Wykład z hydrologii:
Dr R. podczas wykładu o typach genetycznych jezior o dodatkowo a propos tego, że na wykładzie można spożywać napoje:
- Znacie dwa przysłowia hydrologów?
- ?
- Pierwsze: "Jak se poźródlisz, tak se wodogrzmotniesz" i drugie: "Jak hydrolog nie pije to mu morda tatarakiem zarasta"...

Z egzaminów i kolosów

Fizjologia roślin:
Przyszłam dowiedzieć się o wyniki swojego kolokwium, które poszło mi beznadziejnie. Pisała cała grupa, ale tylko moje zaginęło gdzieś... Po kilkunastominutowych poszukiwaniach:
Dr:
- Ale ja pamiętam co pani dostała. To była 4.
Chcąc wpisać do zeszytu pyta:
- A który rok? I nazwisko proszę...

Dr S. - egzamin:
Trwa egzamin. Dr S. nas pilnuje - nagle gdzieś z szumu przeglądanych ściąg słychać jak mówi student do studenta:
- Co ma być na drugie [pytanie]?
Dr S. usłyszał to i mówi do całej sali:
- Na drugie ma być schabowy!

Biogeochemia metali ciężkich:
Po 20 min. tłumaczenia jak ma wyglądać zaliczenie, prof. rozpoczął wykład. W pierwszej ławce podniesiona ręka.
- Na pytania już odpowiedziałem, reszta po wykładzie...
Ręka dalej w górze...
- No słucham pana skoro pan musi.
- Rzutnik się pali!
Wykładu nie było

Seksualne skojarzenia

Zoologia Bezkręgowców - ćwiczenia:
Jeden student chciał wyjść wcześniej z zajęć. Dr mówi, że jak student powie jak odróżnić samca raka od samicy to może spadać. Student myśli i stwierdza:
- Po nogach...
- No dobrze, ale nie do końca, proszę uzasadnić.
Na to student:
- Jak ma owłosione to znaczy, że nie goli więc pewnie facet...
Sprzątał salę po zajęciach :)

Zoologia Bezkręgowców prof. W.:
Wszystko ze śmiertelną powagą (jest to poważny 70 letni naukowiec):
- (...) wirki z rodzaju Multipeniata, mają wiele aparatów kopulacyjnych, przez co pewnie wielu z państwa im zazdrości. Jednakże uprzedzam zainteresowanych że po każdej kopulacji jeden aparat odpada. Pomyślcie tylko, rodzice by was mogli lepiej kontrolować...

Fizyka dla biologów Dr Nakielski:
Dr szuka przykładu i wymyśla:
- Załóżmy, że mam małego ptaka...
Wszyscy rechocą, a Dr ze stoickim spokojem czeka i kontynuuje:
- A ten ptak ma małe jaja...
Znów rechot i pokaz cierpliwości po którym doktor wygłasza:
- Ale pomimo tego bardzo wysoko się wznosi...
Niektórzy płakali...

* * * * *

Dzisiejsi moi pomocnicy z Uniwerku Śląskiego to dozia (4 sztuki podrzuciła), gremlinus i ajschylos (po 3 sztuki), argat (2 sztuki) i po jednej sztuce Naidgel, Brynol19, planet, alkimia oraz furiosi. Dzięki!

Za tydzień niby z grafika wynika mi, że będzie Politechnika Lubelska, ale zauważcie, że zacznie się pomału rok szkolny (choć do studenckiego jeszcze trochę), więc może pojawią się całkiem świeżutkie rodzynki. Więc jeszcze nic nie jest przesądzone – masz rodzynka to go po prostu wrzuć do nas – może za tydzień będzie na głównej.

Pamiętajcie Bojownicy, że wyobraźnia ludzka nie zna granic. Wy też możecie mieć marzenia (zostać Margaryną?) i nie dziwcie się czasem marzeniom doktorów na uczelniach:

Anatomia, dr B.:
Stając na środku auli z rozłożonymi lekko uniesionymi rękami:
- Wyobraźmy sobie, że jestem macicą...