Sambojka pisze: Żul. Śmierdzący, brudny, zarośnięty, uśmiechnięty... wróć! No właśnie ten się nie uśmiechał, tylko podbródek mu się trząsł. Dziwny rodzaj delirium czy złość? Żule, jak chcą coś załatwić, to się uśmiechają. "Pani kierowniczko" albo inna "Szefowo" idzie zawsze w parze z uśmiechem obnażającym fatalny stan uzębienia. A ten się nie uśmiecha, tylko podaje mi blankiet do Mini Lotka i pyta:
W dzisiejszym odcinku o piosenkarce Kasi Novej, która wywołała skandal w Egipcie. Z czego musiała się tłumaczyć przez 2 godziny na komisariacie.
Dziś w Faktopedii m.in. żuk strzelający żrącą cieczą, substancja tak niestabilna, że strach przy niej mrugać oraz stado bizonów na kalifornijskiej wyspie i jak się tam znalazło.
#1.
#2.
#3.
#4.
#5.
#6.
#7.
#8.
#9.
#10.
#11.
#12.
#13.
#14.
#15.
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą