Szukaj Pokaż menu

Encyklopedia Internauty

14 400  
1   22  
Internet, jak wiadomo, to skarbnica wiedzy wszelakiej. Dobro, dzięki któremu stajemy się mądrzejsi, a czasem piękniejsi (szczególnie dzięki Gadu-Gadu). Oprócz tego, że jest to źródło wiedzy nieocenionej, to niesie z sobą pewne niebezpieczeństwa. Korzystać z Internetu trzeba bowiem na tyle rozważnie, żeby nie zostać okrzyknięty oszołomem.

Niniejszym więc, w kilkunastu częściach, publikuje swoisty przetrwalnik w poruszaniu się po tych czeluściach. Przetrwalnik ten nazywał się będzie - Encyklopedią Internauty... Dziś litera pierwsza - A, jak...

Wejdź do Monster Galerii...anonim.

Anonima łatwo pomylić z Gallem Anonimem. Dziwi to o tyle, że cieżko jest ich pomylić. Gall Anonim bowiem dużo pisał, ale nie czytał tego, co napisał. Gdyby przeczytał, to raczej już nic więcej by nie napisał... Anonim, z kolei, dużo czyta, ale nic nie pisze. Są dwie cechy po których łatwo rozpoznasz z jakim typem użytkownika anonimowego masz do czynienia.

Pierwszy rodzaj anonima nie ma żadnej komórki (także w sensie telefonu komórkowego). Ten gatunek jest praktycznie nieuleczalny. Bo nawet jeśli już kupi komórkę i uda mu się wysłać sms-a, to nie wie, co zrobić z kodem aktywacyjnym. A jeśli już gdzieś wyczyta, albo ktoś mu podpowie, to i tak zabraknie mu inwencji twórczej na wymyślenie nicka. Co bardziej zdolni i zdesperowani pomogą sobie słownikiem i wybiorą pierwsze występujące hasło. Które to, rzecz jasna, zostało już zajęte przez pierwszego w historii zdesperowanego anonima (który nim już nie jest). Najczęściej po tej pierwszej próbie anonim (typ pierwszy) poszukuje już innej strony, na której nie trzeba się rejestrować.

Dlaczego warto myć samochody?

47 777  
565   31  
Bo mogą być np. dowodem na sprawie rozwodowej... ;)

Wejdź do Monster Galerii!

Co można usłyszeć w punkcie serwisowym

19 087  
4   17  
Wejdź do Monster Galerii!Posiadacze telefonów komórkowych muszą niekiedy złożyć wizytę w punkcie serwisowym. Czasem popsuje się wyświetlacz, czasem bateria. Nie zawsze jednak osoby, które mają przywrócić naszą komórkę do życia (lub zanieść do serwisu) wyrażają do tego jakąkolwiek chęć. Oto kilka tekstów jakie można usłyszeć od takiego osobnika:

- Nie ma sprawy zrobimy to od ręki. Niech się Pan/Pani zgłosi za tydzień.

- Nigdy nie widziałem tego telefonu. Naprawdę go Pan u nas kupił?

- Naprawa? A po co. Niech Pan se lepiej kupi nową komórkę. Mamy tu takie ładne z 2500 PLN

- Co Pani robiła z tym telefonem? Nie możemy za to brać odpowiedzialności.

- To nie nasza wina. To wina operatora sieci.

- W telefonie należy zainstalować nowy software JDF3.945-C. Dostaniemy go dopiero za 2 tygodnie

- Nie mamy tej części zamiennej. Nie mamy jej już od dawna i nie będziemy mieli w przyszłości.

- Szef jest akurat w magazynie.

- Proszę przyjść jutro - może się uda.

- Naprawa tylko w oryginalnym opakowaniu i z rachunkiem

- Czy aby na pewno włożył Pan kartę SIM?

- Czy otworzyła Pani opakowanie?

- Hmm...Hmm... ... ... .... Hmmm...

- Muszę spytać kogoś kto się na tym zna.

4
Udostępnij na Facebooku
Następny
Przejdź do artykułu Dlaczego warto myć samochody?
Podobne artykuły
Przejdź do artykułu Kiedy wychodzisz za mąż po 30. – Demotywatory
Przejdź do artykułu Jak wq..ić pół Polski?
Przejdź do artykułu Idioci są wśród nas IV
Przejdź do artykułu Z sal sądowych II
Przejdź do artykułu 15 zawodów, które już nie istnieją
Przejdź do artykułu Jay Leno Show - gadki wybrane II
Przejdź do artykułu Ludzie, którzy mieli niesamowitego farta
Przejdź do artykułu Groucho Marx - cytaty zebrane
Przejdź do artykułu Instrukcja obsługi dla debila

Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?

Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą