Dowcipniś grafik James Addison z Poole stwierdził, że praca listonosza jest zdecydowanie zbyt prosta i postanowił wystawić na próbę cierpliwość i spryt doręczycieli ze swojego miasta. Swoją korespondencję adresuje... rebusami. Dotychczas wszystkie przesyłki zostały dostarczone.
Ku zaskoczeniu Addisona nawet list zaadresowany alfabetem Morse'a dotarł do celu.
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą