Najdziwniejsze momenty z teledysku Nataszy Urbańskiej
Joe Monster
·
12 stycznia 2014 04:30
128 191
325
43
- Janek, a to nie zbyt chore, ten kibel? - zapytała Natasza. - No przestań, internauci uwielbiają takie hardkory - odpowiedział Józefowicz i puścił w świat najgorszy teledysk jaki tylko się dało zrobić. Internauci zauważyli teledysk i momentalnie go znienawidzili. Masowo. Oto fragmenty teledysku:
Wielki mi big deal
After czy before
Podniósł mi się flow Face demolation
Weź mnie na dancefloor Zrobię ci hardcore
Tamten to asshole Zero temptation
W realu gubię się Jestem królową z bajki
Grandmatka truje mnie Dziany że ho ho
Oldschoolowy Joe O co kaman no
Nie rób tragetion Dziany że ho ho
Chcę zresetować się Chcę egzaltować się
Rolowanie blanta Na backstage’u
Jakaś soda jakiś juice Come on!
Jeśli zastanawiacie się czemu te gify mają takie popieprzone tytuły to pewnie nie widzieliście tego teledysku - to jest prawdziwy tekst tej piosenki. W jednej ze "zwrotek" wezwała nas po imieniu... wow, ale o co kaman... pomóc z kranikiem?
Gify zrobił kolega z glol.pl, którego chętnie zobaczylibyśmy kiedyś w gronie tworzących dla Joe Monstera takie wrzuty jak ten
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą