Szukaj Pokaż menu
Witaj nieznajomy(a) zaloguj się lub dołącz do nas
…NIECODZIENNIK SATYRYCZNO-PROWOKUJĄCY

10 zestawów Lego, o jakich dzieciom się nie śniło

148 408  
765   27  
Nie ma chyba drugiej firmy, której produkty robiłyby od lat 80. tak wielkie zamieszanie w głowach dzieci i spustoszenie w portfelach ich rodziców. Oto 10 szczególnie interesujących zestawów w historii duńskiej firmy.

#10. LEGO Cargo Train

Pomyśleć, że przed laty przez konieczność wyboru pomiędzy kolejką elektryczną a klockami Lego w wielu domach rozgrywały się tragedie, o jakich nie śniło się polskim politykom... Dzisiaj wystarczy kupić zestaw Lego Cargo Train. 550 złotych, 840 części, w tym dwie zwrotnice, 8 prostych odcinków i 16 zakrętów. Do tego obowiązkowy silnik, który napędza niemal metrowej długości pociąg. Nic tylko ruszać na tory i pobawić się w spóźnienia. Doświadczenia zdobyte w Lego Cargo Train powinny z nawiązką wystarczyć do zajęcia kierowniczego stanowiska w PKP.

#9. LEGO The Batmobile


Ta czarna skoda na obrazku chyba nie wymaga przedstawiania. Lego The Batmobile USC jest jedynym zestawem z limitowanych serii, który nie dotyczy Gwiezdnych Wojen. Jest też jednym z niewielu zestawów poświęconych Batmanowi, które… nie zawierają nawet cienia figurki Batmana. Złożony z około 1000 klocków Batmobile kosztuje ok. 250 złotych.

#8. LEGO Arkham Asylum Breakout


Rodzice mają zwykle wielkie wyobrażenia o tym, kim w przyszłości zostaną ich dzieci. Lekarzem, prawnikiem, strażakiem… Rzadko widzą jednak swoje dziecko w roli… dyrektora szpitala psychiatrycznego. A w takiej właśnie roli pozwala sprawdzić się zestaw Lego Arkham Asylum Breakout. Jak sama nazwa wskazuje, nie jest to zwyczajny psychiatryk. To legendarny obiekt z Gotham City, rewiru Batmana - tego w pelerynie, od skody powyżej.
Oprócz 1500 elementów składających się na uroczą budowlę, są tu obowiązkowe figurki Batmana, Robina i jakiegoś przypadkowego ciecia. Towarzyszy im pięcioro innych oszołomów z mistrzem makijażu Jokerem na czele. A gdyby potrzebny był transport, w zestawie jest sanitarka. Za własny dom wariatów w wykonaniu Lego zapłacić trzeba 500 złotych. Alternatywnie można się też ożenić.

#7. LEGO Gwiazda Śmierci


W Gwiezdnych Wojnach zbudowano dwie Gwiazdy Śmierci i prototyp, a do tego wcześniej czy później całą trójkę szlag trafił. Za jedyne 2000 złotych można teraz zbudować własną, byleby trwalszą. Będzie jednak nieco mniejsza - ta zrobiona z klocków Lego ma 41 centymetrów wysokości i 42 szerokości. I 3800 części.
W zestawie oczywiście dokładnie odzwierciedlone zostały najważniejsze pomieszczenia Gwiazdy i wyposażenie, między innymi superlaser. Szczęśliwy nabywca w opakowaniu LEGO Death Star znajdzie też ponad dwadzieścia figurek, w tym wiele unikatowych - w specjalnych kombinezonach.

#6. LEGO Mercedes-Benz Unimog U400


Tylko 700 złotych za Mercedesa to nie byle jaka okazja, nawet jeżeli pojazd ten ma "jedynie" 56 centymetrów długości. Zestaw LEGO Mercedes-Benz Unimog U400 powstał z okazji 60-lecia powstania ciężarówki do zadań specjalnych. W pracy spisuje się niewiele gorzej od pierwowzoru, a to dzięki koparce, obracanemu dźwigowi, wyciągarce... Jest tu nawet specjalne zawieszenie i napęd na cztery koła oraz... skrzynia biegów. Kilka minut pracy z instrukcją od szafki z Ikei, a z dźwigu i wyciągarki robi się pług - w sam raz, gdyby w styczniu lub lutym drogowców znów zaskoczyła zima.
Unimog U400 to zestaw z serii Lego Technic. Nie tylko składa się z ponad 2 tysięcy elementów, ale też może być "ożywiony" i zdalnie sterowany za pomocą silników Lego Power Functions. Mamo, gdzie były takie zabawki, gdy byłem dzieckiem?!

#5. LEGO Taj Mahal

Z ilu elementów składa się największy zestaw Lego? Tadż Mahal, perła indyjskiej architektury, w wydaniu Lego liczy dokładnie 5922 klocków. To więcej niż w jakimkolwiek innym zestawie. Gotowa konstrukcja ma pół metra szerokości i 40 centymetrów wysokości, a jej zakup zagwarantuje rodzicom obdarowanego z pewnością więcej niż tylko pół godziny spokoju. O ile, rzecz jasna, troskliwy tatuś w ogóle dopuści dziecko do klocków. Jedyny problem to cena – 2000 złotych. Na wątpliwe pocieszenie można dodać, że budowa prawdziwego mauzoleum musiała kosztować nieco więcej.

#4. LEGO Tower Bridge


Tower Bridge, najsłynniejszy angielski most, to wspaniała budowla położona w gruncie rzeczy w mało ciekawej okolicy. Deszcze, mgły, obcokrajowcy - same nieszczęścia. Jakże lepiej Tower Bridge wyglądałby w pokoju polskiego dziecka? Albo w pokoju wiecznie młodego tatusia polskiego dziecka?
Nic straconego - oczywiście dzięki Lego. Lego Tower Bridge kosztuje ok. 750 złotych i gwarantuje mnóstwo radości przy łączeniu ze sobą niemal 4300 elementów. Oprócz 102-centymetrowej długości mostu w zestawie znalazły się modele typowych dla Londynu pojazdów z czerwonym piętrowym autobusem na czele. By most nie czuł się wyrwany z kontekstu, twórcy dołożyli pięć niebieskich płytek odzwierciedlających Tamizę. A gdyby komuś znudziło się trzymanie mostu na półce, może szybko podzielić zestaw na kilka modułów ułatwiających transport. Jakby i bez tego metrowa konstrukcja w pokoju nie była wystarczająco praktyczna...

#3. LEGO Gwiezdny Superniszczyciel


1500 złotych to dużo? Fakt, mało nie jest. Ale gdyby tak kilka razy pożałować na tacę, zrezygnować z abonamentu RTV, w końcu telewizja i tak schodzi na psy, pojechać na gapę... Nie namawiam do złego, ale czy Gwiezdny Superniszczyciel z klocków Lego nie jest wart paru wyrzeczeń? Oczywiście, że jest!
Zestaw Lego Super Star Destroyer składa się z ponad 3 tysięcy elementów, waży niemal 3,5 kilograma. Gotowy niszczyciel mierzy 124,5 centymetra, a na pokładzie nie mogło zabraknąć wiecznie zasapanego wujaszka Vadera, admirała Pietta, Dengara, Bosska i IG-88 w postaci przekonujących figurek. Imperium znów może kontratakować!

#2. LEGO Mindstorms NXT 2.0


Osoby, które przerasta złożenie stołu według obrazkowej instrukcji z Ikei, na Lego Mindstorms NXT 2.0 nie powinny nawet patrzeć. Ale seria Mindstorms z meblami z Ikei ma tyle wspólnego, że nigdy nie wiadomo, jaki będzie efekt końcowy. Różnica jest taka, że w przypadku klocków jest to zabieg celowy. NXT 2.0 łączy klocki z całym szeregiem sensorów i silników, a także programem komputerowym do kontroli nad efektem. Zadanie? Zbudować robota. Najlepiej takiego, który automatycznie posprząta dziecięcy pokój. Wbrew pozorom, z Mindstorms wcale nie musi to być niemożliwe.

#1. LEGO Ultimate Collector’s Millenium Falcon


84 centymetry długości, 56 szerokości i 21 wysokości. 5195 elementów i 311 stron instrukcji budowania. Pytanie, czy to wciąż jeszcze zabawka dla dzieci? Raczej nie. Sokół Millenium z klocków Lego to drugi pod względem liczby elementów, ale pierwszy pod względem wielkości zestaw duńskiej firmy. Niemal nie do kupienia. Lego UCS Millenium Falcon trafił do sklepów w lipcu 2007 roku i zniknął z nich dwa lata później. Kosztował wówczas równowartość 500 dolarów. Dzisiaj za egzemplarze z drugiej ręki na aukcjach zapłacić trzeba przynajmniej 4-6 razy więcej. I tak warto.

Zdjęcia: Lego.com

Oglądany: 148408x | Komentarzy: 27 | Okejek: 765 osób

Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?

Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą
Najpotworniejsze ostatnio
Najnowsze artykuły

27.04

26.04

Starsze historie

Sprawdź swoją wiedzę!
Jak to drzewiej bywało