Szukaj Pokaż menu

Gawarit Moskwa CLXVI

36 612  
258   2  
Słyszeliście nowy hymn Rosji? Zaczyna się od słów: ''Sojuz nieruszimyj Wołodi i Dimy. Spłotiła nawieki Jedinaja Ruś...''




Korespondent Pepponow z agencji TASS donosi:


Niemieckie pornostudia stawiają na wplecenie wątków detektywistycznych do swoich produkcji. Do końca filmu nie będzie wiadomo, kto-kogo.

Pierwsze miejsce w konkursie na największego idiotę zajął I.N.Sidorow, który w ogóle nie kojarzył, o co chodzi w tym konkursie.

Zgodnie z sondażami, 90% Rosjan uważa, że następne wybory wygra partia ''Jedna Rosja''. Jednocześnie 95% Rosjan nie zamierza na tę partię głosować.

Z mięśniaka w kobietę

138 535  
438   128  
Co można powiedzieć o tym chłopaku na zdjęciu? Na pierwszy rzut oka na pewno nie to, że bardzo chce być kobietą. W dwa lata, przy pomocy dużych dawek estrogenu i całkowitemu zaprzestaniu wykonywania ćwiczeń fizycznych, przeistoczył się w kobietę...

Kliknij i zobacz więcej!

Sławni panowie, sławne panie V

37 152  
224   4  
A dziś anegdoty znanych ludzi i o znanych ludziach. Bo czasami nawet służący potrafi powiedzieć błyskotliwy tekst.

Arnold Schonberg

Arnold Schonberg w 1909 roku w Filharmonii Wiedeńskiej prowadził próby swojej najnowszej kompozycji. Muzycy z orkiestry byli zaszokowani jej nowatorstwem.
Zobaczycie, tłumaczył im kompozytor, za pięćdziesiąt lat ta muzyka będzie przez wszystkich wykonywana i rozumiana.
To dlaczego mamy ją grać już dzisiaj?

* * * * *

Georges Feydeau

Georges Feydeau miał słabą pamięć. Kiedyś na ulicy podszedł do niego mężczyzna i zagadnął:
Co u pana słychać?
Dziękuję, wszystko w porządku.
Rozmowa rozkręciła się na dobre, gdy do obu panów podszedł przyjaciel pisarza. Popatrzył na mężczyznę, którego nie znał, w nadziei, że pisarz ich zapozna. Dopiero gdy tamten odszedł, spytał:
Dlaczego nie przedstawiłeś mi tego faceta?
To stary przyjaciel. Żyjemy w przyjaźni już tyle lat, że nie ośmieliłem się spytać go o nazwisko.

* * * * *

Lulu da Silva

W 2008 r. u wybrzeży Brazylii rozpoczęto wydobywanie niedawno odkrytych złóż ropy naftowej. Ropy jest mnóstwo, jednak jest jeden problem: znajduje się ona ok. 7 kilometrów pod dnem oceanu, wiec będzie najgłębszym pokładem eksploatowanym na świecie.
Prezydent Brazylii Lulu da Silva, który przybył na platformę naftową, zażartował:
Sięgamy po ropę tak głęboko, że lada dzień na końcu wiertła wyciągniemy jakiegoś Japończyka i będziemy mieli międzynarodowy skandal!

* * * * *

Antoni Słonimski

Dziennikarz poprosił Antoniego Słonimskiego o wywiad.
Dlaczego chce pan rozmawiać akurat ze mną?
Przecież nawet najgłupszy Polak interesuje się tym, co pan robi!
Właśnie to widzę, zakończył wywiad Słonimski.

* * * * *

Giuseppe Verdi

Giuseppe Verdi podczas próby opery "Aida" w jednym z prowincjonalnych miasteczek miał udzielić orkiestrze ostatnich wskazówek. Verdi przez dłuższy czas słuchał muzyków, wreszcie zapytał:
Panowie, wszystko to bardzo ładnie, tylko proszę mi powiedzieć: czyja to muzyka?

* * * * *

Charlie Chaplin

Amerykańska firma produkująca kapelusze, aby zareklamować swój towar, rozlepiła na ulicach Nowego Jorku plakaty z napisem:
"Kapelusze Mac Allistera są najlepsze, czego dowodem jest fakt, iż nosi je sam Chaplin!".
Następnego dnia konkurencyjna firma na plakacie dopisała:
"...i dlatego cały świat się z niego śmieje".

* * * * *

Alexander Dumas

Kiedyś syn oznajmił Alexandrowi Dumas:
Zamierzam się żenić z panną Ninon, baletnicą z operetki.
Przejdzie ci, synu. Gdy byłem w twoim wieku i poznałem Ninon, też miałem na to ochotę.

* * * * *

Bibi Andersson

Bibi Andersson będąc w szpitalu poskarżyła się lekarzowi, że nie może zasnąć.
Niech pani liczy do stu, poradził jej lekarz.
Aktorka zaczęła liczyć:
Jeden, dwa, siedem, cztery...
Nie potrafi pani liczyć normalnie?
Co, bez suflera?

* * * * *

Henryk Sienkiewicz

Henryk Sienkiewicz pisał "W pustyni i w puszczy" podróżując po Europie. Kolejne fragmenty powieści pisarz regularnie nadsyłał do "Kuriera Warszawskiego", który zamieszczał ją w odcinkach. Pewnego razu Sienkiewicz w liście do redakcji zapytał: "W jakim kraju znajdują się teraz Staś i Nel?".
Redaktor szybko odpisał: "W Sudanie".
Po otrzymaniu odpowiedzi Sienkiewicz mógł wrócić do pisania dalszego ciągu powieści.

* * * * *

Artur Rubinstein


Artur Rubinstein pragnąc spokojnie poćwiczyć przed koncertem zapowiedział służącemu, że dla nikogo nie ma go w domu. Po chwili zadzwonił telefon i kobiecy głos zapytał o pianistę.
Mistrza nie ma w domu - rzekł służący.
Jak to? oburzyła się dama. Przecież słyszę, że gra!
Niezupełnie. To tylko ja wycieram kurz z klawiszy...
224
Udostępnij na Facebooku
Następny
Przejdź do artykułu Z mięśniaka w kobietę
Podobne artykuły
Przejdź do artykułu 7 zwariowanych ciekawostek z odległego Kazachstanu
Przejdź do artykułu Miejska demolka ostatniego kowboja Ameryki
Przejdź do artykułu 12 faktów o pasie cnoty. Rzeczywistość była dość brutalna
Przejdź do artykułu Anegdoty z marszałkiem Piłsudskim w roli głównej
Przejdź do artykułu Martin A. Couney uratował tysiące dzieci, bo nie wiedział, że to niemożliwe
Przejdź do artykułu Jak dobrze zaplanować emeryturę?
Przejdź do artykułu Ludzie, którzy mieli niesamowitego farta
Przejdź do artykułu Satyryczne Podsumowanie Tygodnia LXVIII
Przejdź do artykułu Lansky: Wspomnienia kierownika wesołej budowy II

Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?

Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą